Pokój pokojem, jednak na granicy nie należy nigdy niczego lekceważyć, temu też nie zaszkodzi tam część będącej zawsze w pogotowiu armii. Skoro armia, to żołnierze, a żołnierz też człowiek - mieszkać gdzieś musi.
Poza mieszkaniami na tym terenie znajduje się też niewielki szpital wojskowy, do którego przyjmowani są jedynie żołnierze, a także biura dowództwa.